Znów wyjazd na śnieg. Przejechałem na Dąbrówki drogą koło Transsystemu przez kawałek Woli Dalszej. Na Dąbrówkach tuż przed lasem, po zjechaniu z głównej drogi pomagałem jakiemuś kierowcy wydostać się z samochodem z rowu bo trochę chyba zaszalał za bardzo swoim daewoo i przód już trochę uciekł poza drogę i "zamielił"...
Później wjechałem już na trakt między Dąbrówkami a Czarną.
Dziś jechało mi się tędy duużo lepiej niż ostatnio. Może nabrałem już śnieżnego doświadczenia?
A może, co bardziej prawdopodobne, sam trakt był w innym stanie i oponki się go dużo lepiej trzymały?
Gdzieś po drodze:
Po dojechaniu prawie na Czarną (w sumie to zaraz obok tamtejszych stawów), stwierdziłem że chcę jeszcze i odbiłem w stronę Zalesia (nadal traktem leśnym).
Droga dużo bardziej uklepana i jechało się trochę gorzej po muldach, opony często gubiły przyczepność. Na wysokości bobrowisk:
Tu nawet sam bobrowy staw (pod śniegiem ;) ):
Przy okazji i ja:
i mój odpoczywający rowerek:
No i ja z rowerem: (aparat stał na kasku, dlatego nie mam kasku na zdjęciu)
Po sesji wyjechałem na drogę Rakszawa-Zalesie będąc pewnym, że zastanę asfalt suchy lub mokry a tu czekała mnie niespodzianka:
Aż do Czarnej droga wyglądała mniej więcej tak samo. Albo jak na zdjęciu powyżej, albo z koleinami w których straszył czarny asfalt. Ciężko się tak jeździ. No, ale jakoś się udało, nawet bez wywrotki, chociaż z paroma poślizgami ;)
Info
Ten blog rowerowy prowadzi Picek z miasteczka Łańcut. Więcej o mnie. No i jeszcze parę moich fotek.Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Luty6 - 0
- 2023, Listopad1 - 0
- 2023, Wrzesień3 - 0
- 2022, Czerwiec1 - 0
- 2021, Sierpień2 - 0
- 2021, Lipiec1 - 0
- 2021, Maj1 - 0
- 2021, Kwiecień2 - 0
- 2021, Marzec1 - 0
- 2021, Luty1 - 0
- 2020, Listopad5 - 0
- 2020, Październik3 - 0
- 2020, Wrzesień7 - 0
- 2020, Sierpień2 - 0
- 2020, Lipiec9 - 0
- 2020, Czerwiec3 - 0
- 2011, Maj9 - 2
- 2011, Marzec2 - 0
- 2011, Styczeń4 - 0
- 2010, Sierpień2 - 0
- 2010, Lipiec1 - 0
- 2010, Maj5 - 0
- 2010, Kwiecień1 - 0
- 2009, Październik1 - 0
- 2009, Wrzesień4 - 0
- 2009, Sierpień6 - 5
- 2009, Lipiec6 - 0
- 2009, Czerwiec7 - 0
- 2009, Maj8 - 1
- 2009, Kwiecień19 - 0
- 2009, Marzec4 - 0
- 2009, Luty7 - 1
- 2008, Grudzień1 - 0
- 2008, Listopad1 - 0
- 2008, Październik11 - 1
- 2008, Wrzesień7 - 1
- 2008, Sierpień28 - 1
- 2008, Lipiec23 - 0
- 2008, Czerwiec12 - 0
- 2008, Maj12 - 0
- 2008, Kwiecień9 - 1
- 2008, Marzec4 - 0
- 2008, Luty3 - 5
- 2008, Styczeń1 - 1
- 2007, Listopad1 - 0
- 2007, Wrzesień5 - 0
- 2007, Czerwiec4 - 6
- 2007, Maj14 - 0
- 2007, Kwiecień10 - 0
- 2007, Marzec2 - 0
Dane wyjazdu:
30.64 km
15.00 km teren
01:43 h
17.85 km/h:
Maks. pr.:46.92 km/h
Temperatura:-4.0
HR max:182 ( 93%)
HR avg:148 ( 75%)
Kalorie: 2826 kcal
Rower:Krosidło
jazda po śniegu2 ;]
Piątek, 20 lutego 2009 · dodano: 20.02.2009 | Komentarze 1
Kategoria Samotne